Zabytki Benic

Otrzymaliśmy kolejny list od naszych Kolegów, prezentację o historii i zabytkach Benic oraz książkę kucharską ze świątecznymi potrawami wielkopolskimi. Z wielkim zainteresowaniem uczniowie poznawali świąteczne dania swoich kolegów...szczególnie zainteresowały ich makiełki wielkopolskie, które na Górnym Śląsku nie są przecież znane. Porównywaliśmy też historię naszych Studzienic z Benicami. To bardzo ciekawe doświadczenie dla moich Uczniów- poznawać nie z książek (choć jednak na odległość) inny region Polski:)

Śląskie straszki

Dzisiaj podczas zajęć świetlicowych poznawaliśmy śląskie strachy: utopce, beboki, wietrznice i południce. Początkowo tylko kilkoro uczniów chciało uczestniczyć w zajęciach, ale...po kilku minutach dołączyli pozostali:) czytaliśmy legendy, rozwiązywaliśmy łamigłówki i rebusy, a na koniec wyklejaliśmy z plasteliny utopce i inne śląskie strachy. Na świetlicy pozostało jednak tylko kilka prac, większość strachów zawiśnie na tablicach korkowych w domach uczniów:) Już niedługo poznamy kolejne śląskie legendy...a może studzienickie?:) kto wie:) 

Polecam publikację wydaną przez Muzeum Miejskie w Żorach "Bajtel"

Ślonski maszkety na Godne Świynta

Przed świętami wykonaliśmy w ramach naszych zajęć z edukacji regionalnej książkę kucharską ze śląskimi daniami, które przygotowuje się na Boże Narodzenie. Owoce naszej pracy wysłaliśmy do Benic (w Wielkopolsce). Nasi koledzy będą musieli jednak trochę pogłówkować, bo przygotowując książkę wykonaliśmy samodzielnie magiczne kwadraty oraz rebusy. Tylko po ich rozwiązaniu nasi koledzy dowiedzą się z czego składa się moczka, siemieniotka czy makówki:)

E- lekcja

Znalazłam wędrującą po internecie E- lekcje, którą przygotowałam kilka miesięcy temu dla moich uczniów. Lekcję przygotowałam w programie exe, który umożliwia tworzenie różnych interaktywnych ćwiczeń. Minus programu? Uboga szata graficzna, ale można spokojnie dodawać zdjęcia. 

http://www.chlebeksp16.republika.pl/

Barbórka

4 grudnia obchodziliśmy święto Św. Barbary. Podczas zajęć świetlicowych poznaliśmy kilka legend o Skarbniku oraz nową technikę plastyczną - kalkografię. Właściwie to stara technika- ale dla uczniów okazała się zupełnie nową. Któż z nauczycieli dawniej nie korzystał z czarnych kalek, by odbić na przykład mapkę? Dzieci dzisiaj wiedzą, że mapkę odbija się na kserze. ...ale stara kalka może przyjść do łask, bo dla dzieci ta praca okazała się dużą przyjemnością:)